Aktywne kolonie to idealny pomysł na wakacje - takie wyjazdy zyskują na popularności. Dla dzieci najbardziej liczy się dobra zabawa. Dla rodziców – bezpieczeństwo. Jak zadbać o nie na odległość?
Organizatorzy kolonii co roku uatrakcyjniają swoją ofertę. Pojawiają się w niej m.in. paintball, survival, alpinistyka, nocne gry terenowe. Oddajemy dzieci pod opiekę pracowników kolonii i liczymy, że oprócz przygody, zapewnią im też bezpieczeństwo. To ostatnie możemy zwiększyć, odpowiednio zaopatrując dzieci przed wyjazdem.
W przypadku wypraw w teren, bezpieczeństwo to przede wszystkim dobre oświetlenie. Odpowiedni sprzęt pozwoli uniknąć przeszkód lub pomoże w czytaniu map. Aktywne kolonie odbywają się w polowych warunkach, warto więc zainwestować w produkty, które będą wytrzymałe i zapewnią długie działanie - radzi Cyprian Lemiech, ekspert ds. oświetlenia przenośnego w firmie Mactronic.Misja: dobra zabawa
Wiele obozów kolonijnych ma w swoich ofertach zajęcia terenowe, które często organizuje się w lasach. Bywa, że i w nocy. Poruszanie się pośród drzew i dołów wymaga nie lada umiejętności. Nasze dzieci mają szanse nauczyć się m.in. korzystać z mapy. Do jej czytania przyda się lampa czołowa, którą podrzucimy przed wyjazdem do plecaka. Koniecznie emitująca białe ciepłe światło, które nie zmęczy oczu naszych małych podróżników. Noszona na głowie lampa dzięki swojej lekkości jest niemal niewyczuwalna. Będzie także nieocenionym wsparciem niezależnie od panującej pogody - dzięki wodoodporności na poziomie IPX4. Dzięki wyposażeniu w funkcję fokus możliwe będzie zarówno oświetlenie większej przestrzeni, jak i skupienie światła na wybranym celu.
Góra atrakcji
Do popularnych form spędzania wakacji należą też kolonie w górach. To masa pomysłów na wolny czas - wielogodzinne spacery, wspinaczka, nauka przetrwania, a nawet kajakarstwo. Chcąc bezpiecznie przemierzać szlaki, trzeba nauczyć się pokonywać naturalne przeszkody. Góry to trudny teren - zmienna pogoda, zaciemnione miejsca, gdzie trzeba być bardzo ostrożnym. Warto, by dziecko miało pod ręką coś, czym nie pogardziłby nawet doświadczony podróżnik. - Tu także pomocna będzie dobra czołówka, która daje swobodę poruszania się, wolne ręce, a przy tym nie obciąża, bo jest lekka i wytrzymała. Dzięki silikonowemu paskowi nie trzeba martwić się o stabilność lampy na głowie lub kasku. Jej wodoodporność szczególnie sprawdza się w czasie spływów kajakowych - mówi Cyprian Lemiech. Taki sprzęt przyda się też do zabawy - uatrakcyjni wieczorne wędrówki rozświetlając teren w promieniu nawet 200 metrów. Góry po takiej wyprawie nie będą miały przed naszymi dziećmi żadnych tajemnic.
Biegać, skakać, latać, pływać…
Organizatorzy wakacyjnych obozów starają się regularnie urozmaicać ofertę, bo wiedzą, jak trudno jest przykuć uwagę dzieci. W programach stawia się na przygodę i coś niecodziennego - na wyjazdach można dziś być komandosem, żeglarzem, ultramaratończykiem lub zdobywcą górskich szczytów. Profesjonaliści zadbają o przygodę dla dzieci. Zadaniem rodziców jest dopilnować, by pociecha była do wyjazdu dobrze przygotowana. Dbałość o akcesoria turystyczne będzie w tym względzie bardzo pomocna.