Zakończenie wakacji to dla dziecka dosyć stresujący moment. Musi bowiem znowu powrócić do szkolnej rutyny, po dosyć długim okresie odpoczynku i beztroskiej zabawy. Nic więc dziwnego, że odczuwa zmniejszoną motywację do nauki. Jednak im szybciej zacznie się regularnie uczyć, tym łatwiej przyjdzie mu zaliczanie egzaminów w przyszłości. Rolą rodzica pozostaje zainspirowanie syna lub córki do zdobywania wiedzy. Jakie są na to sprawdzone sposoby?
Nie da się zaprzeczyć, że produkty z kategorii back to school są konieczne, aby zapewnić dziecku stosowne warunku do nauki. Bardzo trudno jest osiągać wysokie wyniki, jeżeli nie ma się swobodnego dostępu do materiałów. Większość szkół korzysta przynajmniej częściowo z nauczania zdalnego, dlatego konieczne okazuje się posiadanie komputera albo laptopa. Inaczej syn lub córka będzie mieć problemy z lekcjami zdalnymi oraz z obsługiwaniem rozmaitych platform do e-learningu. Warto zapytać wychowawcy, czego konkretnie wymaga się od ucznia. Dzięki temu można stosownie zaopatrzyć dziecko, jeszcze przed rozpoczęciem roku, co zmniejszy stres związany z zakończeniem wakacji. Odpowiednie warunki z pewnością zachęcą do nauki, zwłaszcza jeżeli syn lub córka zaangażują się w kompletowanie wyprawki wspólnie z rodzicem.
Znacznie łatwiej jest się zmotywować, jeżeli ma się pojęcie, do czego konkretnie dążyć. Należy więc ustalić z dzieckiem, co dokładnie planuje osiągnąć w rozpoczynającym się półroczu. Może to być chociażby średnia 4.0 albo poprawienie oceny z danego przedmiotu w stosunku do tej z ubiegłego semestru. Cel musi cechować się osiągalnością, bo nierealne oczekiwania tylko wzmagają presję i niepotrzebny stres, przynosząc efekt odwrotny do zamierzonego. Przykładowo, jeżeli dziecko miało do tej pory zawsze dwójkę z matematyki, nie można od niego wymagać, że nagle zacznie przynosić same piątki. Ponadto powinno się wyznaczyć jakąś nagrodę za osiągnięcie postanowień, taką jak chociażby wspólny wyjazd na weekend. Zwiększy to bowiem motywację do nauki, co przyda się w gorszych okresach, kiedy chociażby nie zda się ważnego egzaminu.
Warto również wytłumaczyć dziecku, że wysiłek wkładany w naukę zaprocentuje w przyszłości. Zagadnienia, które aktualnie poznaje, będą rozwijane na dalszych etapach edukacji. Jeżeli nie zacznie się uczyć na bieżąco, każda kolejna klasa stanie się dla niego coraz trudniejsza, bo nie tylko pojawi się konieczność nadrobienia zaległości, ale również powiększy się ilość koniecznego do przyswojenia materiału. Ponadto bez posiadania odpowiedniej wiedzy nie napisze się na odpowiednim poziomie egzaminów końcowych, co może utrudnić zdobywanie dalszego wykształcenia, na przykład na studiach. Dobre uczelnie posiadają bowiem wysokie progi. Dziecko musi zdawać sobie sprawę z faktu, że jego działania teraz wpływają na przyszłość, co zachęci je do zdobywania lepszych stopni.
Rozpoczęcie roku potrafi okazać się dla ucznia dosyć przygnębiające. Rodzic powinien wobec tego podjąć działania mające na celu stworzenie pozytywnych skojarzeń. Kiedy już dziecko opuści budynek szkoły, warto zaplanować jakąś wspólną aktywność, na przykład wspólne pójście na lody albo do kina. Dzięki temu poprawi mu się humor, oderwie się również od myśli na temat nowego semestru.